W powszechnej świadomości warzywa i owoce (https://e-spar.com.pl/kategoria/warzywa-i-owoce/41) funkcjonują jako produkty idealne dla naszego zdrowia. Zdecydowana większość z nas koncentruje się więc przede wszystkim na tym, aby sięgać po nie możliwie jak najczęściej. Czy takie podejście jest jednak zawsze właściwe? Okazuje się, że nie.

Problemy generowane przez lektyny

Jednymi z tych substancji, które mogą być szkodliwe dla naszego organizmu, są lektyny. Te białka wiążące węglowodany mogą prowadzić do uszkodzenia komórek w naszym organizmie. W ludzkim przewodzie pokarmowym mogą prowadzić do zniszczenia tej warstwy śluzu, która chroni go przed uszkodzeniami o charakterze mechanicznym. W skrajnych przypadkach może to doprowadzić nawet do nieszczelności jelit. Roślinami bogatymi w lektyny są przede wszystkim pomidory, różne odmiany papryki, ziemniaki oraz bakłażany. I choć duża część lektyn rozkłada się dzięki obróbce termicznej, osoby mające problemy z prawidłowym funkcjonowaniem układu pokarmowego, powinny ich unikać.

Metylacja i jej zaburzenia

O bardzo dużą ostrożność podczas jedzenia warzyw i owoców apeluje się również do tych osób, które zmagają się z problemami z metylacją. Termin ten jest stosowany podczas opisywania procesu, w czasie którego grupa metylowa jest przyłączana w miejsce atomu wodoru do substancji biologicznie czynnych. U zdecydowanej większości społeczeństwa proces ten przebiega bez zarzutu. Nie brakuje jednak osób, u których mamy do czynienia z mniejszymi lub większymi nieprawidłowości. W takim przypadku szczególnie niebezpieczne są warzywa bogate w siarkę. Ich spożywanie może obniżać poziom serotoniny i dopaminy, a także zaburzać stosunek magnezu do wapnia. Osoby ze zdiagnozowanymi zaburzeniami metylacji powinny wystrzegać się przede wszystkim szczypiorku, cebuli, czosnku oraz pora. Groźna może być dla nich jednak również fasolka szparagowa, kiszona kapusta, szpinak oraz szparagi. Problemy z metylacją powinny też skłaniać do wyeliminowania z diety ananasów i papai.

Czytaj również  Jak segregować ręczniki papierowe?

Niebezpieczne szczawiany

Szczawiany są rozpuszczalnymi solami sodu oraz potasu i nierozpuszczalnymi solami szczawianu wapnia. Ich nadmiar nie jest wskazany nikomu, bo prowadzi do osłabienia kości i zębów, a jednocześnie przyczynia się do tworzenia się kamieni w nerkach. Osoby, które nie mają poważniejszych problemów ze zdrowiem, mogą neutralizować szczawiany serwując je wraz z nabiałem. Pacjenci zmagający się z chorobami nerek oraz nieprawidłowościami w funkcjonowaniu układu moczowego muszą jednak liczyć się z tym, że tego rodzaju rozwiązanie nie będzie w ich wypadku wystarczające. Najlepszą opcją staje się więc całkowita rezygnacja z bogatego w szczawiany szpinaku, szczawiu i rabarbaru.

Kłopoty z fruktozą

Mówiąc o sytuacjach, w których jedzenie owoców i warzyw nie musi wyjść nam na zdrowie, nie można nie wspomnieć także o fruktozie. Ten cukier owocowy jest nawet dwa razy słodszy niż klasyczny cukier stołowy. Jest kaloryczny, nie zapewnia jednak uczucia sytości. Fruktoza, zwłaszcza gdy je się ją w nadmiarze, jest obciążeniem dla wątroby, bo ma tendencję do odkładania się w postaci tkanki tłuszczowej wokół tego narządu prowadząc do jego odtłuszczenia. Traktowanie owoców przede wszystkim jako przekąski to rozwiązanie, które nikomu nie powinno zaszkodzić. Osoby zmagające się z problemami z wątrobą powinny jednak pomyśleć o ich całkowitej eliminacji z diety.